• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Bawolica na siłowni ćwiczy zadek i pośladek

Blog poświęciłam swojej przemianie pół serio. Dodaje mi to trochę odwagi w naszym wyidealizowanym świecie. Miłego czytania

Kategorie postów

  • bawół (1)
  • gazele i antylopy (5)
  • jedzenie (4)
  • porażka (2)
  • przyjźnie (1)
  • siłownia (11)
  • strój (3)
  • waga (2)
  • zadek i pośladek i brzuch (6)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Siłownia, strona 1


< 1 2 >

Trening

Dobra! Bawolica wczoraj miała chwilę- dosłownie 60 minut na trening- hmm poszło szybko- 40 minut na Orbitreku, nie w swojej siłowni pod domem, a w centrum handlowym,  bo młody był na zajęciach. Spociłam się jak mysz i to w połogu. I tutaj muszę Wam powiedzieć, że doszło do mnie to o czym mówi Bartek Szemraj- trener, który mnie inspiruje.  ( w necie go znajdziecie)Po miesiącu ta moja bieżnia już nie wyciskała ze mnie potów, więc trening mało efektywny był. Jeszcze troszkę i zaczynam trening podyktowany przez profesjonalistę… i się nie obejrzę i stanę się starszą żyrafąJ Jest jedna trenerka u mnie na sawannie, która pokazała mi kilka ćwiczeń na bolący grzbiet, pomogły, więc w Nowym Roku z nową wypłatą do niej się zgłoszęJ  Już widzę jak się będzie pastwić nade mną. Ja będę na początku się modlić o koniec treningu, a później uśmiech z twarzy nie będzie mi schodził. Bo powiem szczerze największy dar jaki otrzymałam dzięki tej mojej aktywności to energia i więcej uśmiechuJ Polecam wszystkimJ A z życia bawolicy dodam, że wstawiła bawolica choinkę na komodę i już piękna jest ustrojona i świeci . Jedyne o czym nie pomyślała to to, że w tej komodzie trzyma  swoje ciuchy. Codziennie będę nurkować pod drzewkiem  po garderobę, także mam gwarantowane ubieranie dwóch różnych skarpetek na kilka tygodni.  Taki nowy bawoli design.

19 grudnia 2019   Dodaj komentarz
siłownia   body   siłownia   dieta sport   odchudzanie  

Matrix i czekoladowy miś

Dzień dobry! Bawolica wczoraj miała kolejny dzień kryzysu. Wcale nie chciało mi się  wychodzić  z domu.  Bardzo chciało mi się natomiast położyć pod kocykiem i przytulić do poduszki. Jak pomyślałam o bieżni to mi się nie dobrze robiło. Brat bawolicy poradził, żeby zmieniła sprzęt, na którym ćwiczy to będzie lepiej. Taaaa, bawolicy nawet wchodzić się na schody do domu  nie chciało ( na parterze!:) , na nowy sprzęt też nie. Jednak! Koleżanka czuwała nade mną wraz z opatrznością- umówiłam się kiedyś ,że pójdziemy razem i nadszedł ten dzień. Z poczucia odpowiedzialności  zwlekła bawolica swój zadek z kanapy , wyszukała czyste spodnie, koszulkę  i jeszcze mokry stanik sportowy i dała znaki dymne ,że jest gotowa. Wcale nie chciało mi się. Pomyślałam, że to jest ten moment kiedy mogę złamać zasadę- zjadłam czekoladowego małego misia  na pokrzepienie. Po miesiącu bez czekolady na pewno zadziała. Oj jak było przyjemnie! yhmyyyy…… .Kiedyś usiadłabym i zjadłabym cały prezent mikołajkowy młodego w pół godziny, mówiąc , że przecież dziecku nie wolno tak dużo słodkiego. Wredna matka. Tym razem jeden miś wystarczył. Choć  były myśli o rzuceniu się na tego mikołaja co jak się go z pazłotka odwinie to….. dobra już!! Na siłowni dużo kopytnych, bo pora była koło godz. 17:00. Bawolica postanowiła posłuchać brata , patrzy na orbitreka czy jak to się nazywa i widzi napis MATRIX.  Tak – miś to pigułka wyboru , także bawolica nie miała innego wyjścia . Zmatrixowałam się Ha! Już nie jestem zwykłą bawolicą , jestem  wojowniczką Matrixa.  Oj chyba coś na tupecik ta czekolada mi padła.  Ale muszę przyznać  było świetnie. CudnieJ dziś powtórka, ale bez misia. I przed 18ta bo na protest trzeba iść.

18 grudnia 2019   Dodaj komentarz
siłownia   odchudzanie   zaparcie   siłownia   dieta sport  

Siłownia jest miejscem spotkań

Wczoraj wyszłam na siłkę późno bo mi się taaaak nie chciało, że aż, ale wyszłam. Zimno, ciemno. Pomysłałam, że te 40 minut na bieżni muszę pochodzić i zaraz zmykam do domu. W szatni dużo samic było. Chyba na zajęcia były spóźnione i szybko się przebierały. Troszkę z zazdrością popatrzyłam na nie, po pierwsze, że im się chce, a po drugie, że mogą skakać . Moje plecy czują się o wiele lepiej od kiedy chodzę , ale nie czują się gotowe na skakanie wcale. Bo takie zajęcia taneczne lub inne fire/ fit/ aero/ burn to tak jak rodeo dla mnie.  Jeszcze fire to bym zniosła, ale burn na pewno nie. Chyba lepiej spróbować aqua ae-robić, ale wtedy z bawolicy przerodzę się w  manata znaczy manatkę i zacznie sie całkiem nowa opowieść.

 Na biezni spotkałam bawolicę o serdecznym uśmniechu i stwierdzeniu: my to chyba na tym samym wózku jedziemy co? I się zaczęło, wiadomo kobiety uwielbiają gadać o wszystkim i tak przegadałyśmy całą godzinę na bieżni. Nie włączałam netflixa na sekundę. Coś mi podpowiada ,że będzie wesoło jeśli będziemy chodzić razem- bo bawolica z mojego bloku, przepraszam z mojej stajni jest.

11 grudnia 2019   Dodaj komentarz
siłownia   body   siłownia   dieta sport   odchudzanie  

Mont Blanc

Pochwalę się, bez podtrzymywacza  wcisnęłam się w nowo zakupioną spódnicę ze skóry z węża strażackiego. Zrobiłam sobie prezent za ten prawie miesiąc bez słodyczy i za pilne wchodzenie pod górkę na bieżni- ciekawe na jaki szczyt doszłabym gdyby to wszystko zliczyć. Na Kilimanjaro już kiedyś weszłam to teraz  Wieżyca? Hehehe  Im starsza tym niższe wyzwania?  O nie! Nie ma tak! Zdobędę Mont Blanc ! Może kiedyś jeszcze uda się w rzeczywistościJ (yhy- już to widzę )

Bawolica wczoraj obserwowała  inne uśmiechnięte bawolice, które widać , że walczą tak jak ja. Uśmiechamy się do siebie i podtrzymujemy na duchu.  W każdym razie ja sobie tak to tłumaczę. Zastanawiam się czy to zryw przed sylwestrem czy mocne postanowienie poprawy. Ach, wyobraziłam sobie imprezę sylwestrową, na której wszyscy  się bawią i jest część bawola , która jest uśmiechnięta i część bawola lekko niezadowolona- to te babki , które podtrzymywacze za ciasne ubrały. Czegosz my to nie robimy by dobrze wyglądać! Ostatnio nawet zamarzyła mi się kąpiel w błocie i masaże.  Może w ferie zimowe na wyjeździe z młodym jakiś masaż sobie sprawię w nagrodę za kolejny miesiąc bez czekolady, ale kąpiel w błocie? Muszę poczekać do wakacji- na pewno jakąś sadzawkę znajdę i swój zadek w niej zamoczę tylko  żeby rzęsy w niej nie było bo wyglądać jak żaba będę , a nie bawolica.   

10 grudnia 2019   Dodaj komentarz
siłownia   siłownia   dieta sport   odchudzanie  

Motyle w brzuchu

Motyle w brzuchu- znacie to uczucie? Być zakochanym i przebywać w innym wymiarze? Cudowne prawda? No to kochani i myślę, że nie tylko bawolice tak mają, to samo dzieje się
z kopytnymi na siłowni. Po pierwsze ubierasz się inaczej- czyli tak jak na randkę, przebierasz
w legginsach i spodniach takich, które najlepiej obciskają zadek tzn. nie wrzynają się tam gdzie nie trzeba i nie podkreślają tego czego nie trzeba. Już wiem, że trzeba spodnie do jogi kupować bo te, nie dosyć, że rozciągają się to mają jeszcze wysoki stan co brzuch zakrywa, a nie oponki Michelina robi.  Mam jeszcze takie spodnie czarne śliskie, szeroka nogawka, ale u góry obcisłe- ho, ho wygląda nieźle , ale w nich to się boję zbyt często chodzić bo zadek bawolicy jest- pamiętacie- SOLIDLY BUILT, więc obawiam się, że szwy nie wytrzymają i gdyby poszły to byłby kabaret bo gacie często mam jak Bridget Jones. Na randkę i na siłownię przecież kopytne ubierają  specjalną bieliznę. No dobra na randkę albo koronki, albo body, a na siłownię tylko podtrzymującą tłuszcz i cycki. Po drugie perfumujemy się- wszelkie feromony w tych czasach naturalne na randce i na siłowni są zagłuszane dezodorantami i perfumami. No, ale myć się trza też. To podstawa. Po trzecie nie przejadamy się, ani przed randką, ani przed siłownią- wyobrażacie sobie na randce co może się stać po solidnym obiedzie ? Oh , no! Po czwarte ćwiczenia, tu chyba wszyscy wiedzą przy czym można się spocić i postękać… i po piąte gdy już siłownia/ćwiczenia wejdą nam w krew to tęsknimy za nimi. Tylko motyli nie ma na siłowni takich samych. Miłego ćwiczeniaJ

03 grudnia 2019   Dodaj komentarz
siłownia   odchudzanie   koronki   body   siłownia   dieta sport  
< 1 2 >
Bawolica | Blogi